Jak się pakować, aby nie zwariować?
- triki w pakowaniu rzeczy
Artykuł niekoniecznie o aranżacji, ale jakże istotny w dzisiejszych czasach. Mrozy odpuściły, na niektórych gałązkach pojawiły się pierwsze oznaki pączków, w powietrzu już czuć wiosnę. Pierwsza myśl – górska wędrówka w poszukiwaniu przebiśniegów. Tylko jak tu się spakować?
1. Łączenie rzeczy w podgrupy
Tworzymy osobne zestawy na dany dzień: bieliznę, skarpetki, koszulkę, spodnie oraz bluzę. Po odpowiednim złożeniu, otrzymujemy zgrabne pakunki, które łatwo nam wyciągnąć i nie musimy wyjmować wszystkiego z plecaka.
2. Ciepłe napoje
Wcześniej coś ciepłego do picia uzyskiwałam wyłącznie w schroniskach. Niestety, ich liczba się ogranicza, jesteśmy coraz bardziej wygodniejsi, ponieważ podjeżdżamy wręcz pod same góry. Targanie ze sobą butli gazowej byłoby utrapieniem. Całkiem niedawno trafiłam na produkt (polski!), który uwolnił mnie od tego problemu, mianowicie czajniki i kuchenki turystyczne Survival Kettle. Za pomocą niewielkiej ilości szyszek czy gałązek szybciutko podgrzewa wodę. Dzięki czajnikowi możemy przygotować większą ilość wrzątku, nie martwiąc się o naczynie. Dla jednego kubka polecam kuchenkę, która zajmuje na prawdę wręcz minimalistyczną ilość miejsca, ponieważ jest składana.
3. Wygodny plecak
Na pieszą wędrówkę na pewno odpada walizka 🙂 Idealnego modelu plecaka nie ma, gdyż każdy ma indywidualne upodobania oraz potrzeby. Bardzo ważna jest waga plecaka i jego pojemność, na jednodniowe wycieczki 30-35l w zupełności wystarczy. Kiedy parametr mamy już wybrany, teraz kierujmy się jakością. Lepiej raz wydać trochę więcej na lepszy sprzęt, niż później szybko kupować nowy. Jakość szycia, dobre (najlepiej podgumowane) zamki, nieprzemakalna tkanina, pokrowiec przeciwdeszczowy, stelaż, pas biodrowy.
Chciałabym również poruszyć kwestię damskiego i męskiego plecaka, potwierdzam jest różnica! Odrębność w budowie naszej sylwetki powoduje, że plecaki damskie są troszeczkę inaczej skonstruowane. Dzięki temu ułatwiamy sobie noszenie kilogramów. Oczywiście, przy krótkiej wycieczce i małym ciężarze nie musimy się aż tak nad tym rozwodzić, jednak wielogodzinny marsz powoduje, że każda ujma w wadze, precyzyjniejsze dopasowanie, mają ogromny wpływ na jakość wycieczki.
Plecak marki Deuter: damski (po lewej), męski (po prawej)
4. Ciepły śpiwór
Górskie wędrówki często kończą się spaniem w schroniskach, dlatego niezbędny jest śpiwór. Zwracając uwagę na pogodę oraz temperaturę, skupmy się na tym, co jest nam potrzebne. Priorytetem jest nie zmarznąć, jednocześnie nie chcemy się „gotować”. Kształt, wielkość, jakość szycia, zamki, materiał (zewnętrzny i wewnętrzny) oraz waga.
Analogicznie jak przy plecakach, śpiwory również dzielą się na damskie i męskie. Damskie śpiwory mają dodatkowe ocieplenie głowy, korpus i stopy, ponieważ nam kobietom, szybciej marzną. Ten sam śpiwór będzie doskonały do temperatury wynoszącej +7℃ (kobiety), +2℃ (mężczyźni).
Wybierając się na pieszą wędrówkę trzeba zabrać jak najmniej rzeczy, jednak bez paru atrybutów nie wyobrażam jej sobie. Pogoda w górach jest kapryśna, dlatego warto być przygotowanym na każdą ewentualność.
