Przepraszam
Kto tu mieszka?
Przeglądając ostatnio blogi wnętrzarskie w poszukiwaniu inspiracji odniosłam wrażenie dużej powtarzalności. Wszechogarniające przecierki lub inne formy bielenia, rozjaśniania mebli i akcesoriów, lampki cotton balls, jasne kanapy, ażurowe doniczki (najczęściej pochodzące z Ikea). Większość mebli białych lub bardzo jasnych. Mnóstwo szarych ścian i białych kuchni.
Wszystko to jest w porządku, o ile jest to nasz dom w którym się odnajdujemy, a nie szykowanie naszego prywatnego „świata” na wizytacje odwiedzających nas osobiście osób bądź na blogu.
Przeglądając te aranżacje, zastanowiło mnie coś innego. Mianowicie, kto w tych wnętrzach mieszka?
Z reguły urządzaniem domu zajmują się kobiety, ale drogie Panie, czy pomyślałyście jak czuje się Wasz partner, np.: we wnętrzu w stylu prowansalskim? Co myśli wracając z pracy siadając na białej kanapie?
A co powiecie dzieciom, które niosą dla mamy, siedzącej właśnie na swojej wymarzonej kanapie, najpiękniejszy na świecie obrazek, z którego ściekają jeszcze farby? Albo ukochane maleństwo przybiegnie podziękować za tą pyszną czekoladkę, która jak widać po dziecku, nie zmieściła się cała w buzi?
A może macie zwierzęta? Psa, który po spacerze wbiega radośnie, aby przywitać się z Tobą? Jest szczęśliwy, bo na zewnątrz super pogoda, lekka mżawka i dużo błota.
Może macie kota, który uwielbia parapety, półki i półeczki. Slalom między gadżetami to przecież jego specjalność.
Pamiętacie jak w serialu „przystanek Alaska” John Cullum grający tam Hollinga miał problemy z załatwianiem swoich potrzeb fizjologicznych? Problem się rozwiązał, kiedy Joel Fleischman zobaczył nowo urządzoną, bardzo kobiecą łazienkę.
Myślę, że jeżeli zapytamy, czego potrzebują nasi domownicy i postaramy się znaleźć kompromis, nasze wnętrza nie będą wyglądały gorzej, a nasze rodziny będą szczęśliwsze. Męska propozycja, aby wstawić szafkę w przedpokoju na drobne akcesoria, klucze i Twoją torebkę może wprowadzić utęskniony ład i porządek w innym miejscu.
A mniej stylowy regał, z dużymi pojemnikami w pokoju dziecięcym, spełni marzenie o porządku w tym miejscu. Ty spokojna ucałujesz dzieci na dobranoc i przytulisz się do męża na Waszej kanapie, trzymając w jednej ręce kieliszek czerwonego wina, a w drugiej miseczkę wypełnioną po brzegi czekoladowymi pralinkami.